Prezydium Zarządu Okręgu PZW w Częstochowie na posiedzeniu w dniu 10.07 2017r zapoznało się z treścią pisma Pana Zbigniewa Sobierajskiego i zdecydowało :
- zlecić Okręgowej Komisji Rewizyjnej zbadanie wiarygodności zarzutu przedstawionego przez wiceprezesa Koła PZW Okoń
Ponadto oświadczamy iż z dokumentów jednoznacznie wynika że Pan Zbigniew Sobierajski myli się co do zarzutów zawartych w treści jego pisma oraz ich wydźwięku ponieważ: przywieziony przez producenta narybek został przekazany Kołom PZW Okręgu Częstochowa wraz z dokumentami potwierdzającymi jego pochodzenie, zdrowotności oraz ilość. Były to
1.Specyfikacja ilościowa określająca ilość materiału zarybieniowego i sposób pakowania (ilość worków) (WZ)
2.Handlowy Dokument Identyfikacyjny (HDI) określający ilość i pochodzenie materiału zarybieniowego i środek transportu
3.Faktura zakupu.
Zarybienie prowadzone było przez przedstawicieli Kół i Klubu Spinner oraz pracowników Okręgu. Nie stwierdzono by ilość narybku w workach odbiegała od przedstawionej w dokumentacji przewozowej. W dniu 07 czerwca oprócz Okręgu PZW Częstochowa z gospodarstwa dostawcy materiał zarybieniowy odbierały dwa inne Okręgi PZW.
Poza uwagami przedstawiciela Kola PZW Okoń nie otrzymaliśmy żadnych informacji o nieprawidłowościach. Nie zgłaszały takich uwag jednostki upoważnione do kontroli: Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, Komisja ds. Ochrony i zagospodarowania Wód, przedstawiciele Kół PZW odbierający materiał zarybieniowy.
Prezydium Zarządu Okręgu PZW Częstochowa.
Komentarze (2)
legrand Data dodania: 4 lata temu Oceń: 1 + / -
Papier wszystko przyjmie gorzej jest w realu.Tak było w tym roku na zarybieniu jeziora Otmuchowskiego, w workach miało być po 5000 narybku a w realu było 300-400.To samo jest w naszym okręgu , co roku wpuszcza się po 10 000-20 000 narybku ale jakoś po paru latach nie można złowić żadnej ryby.
haker_poland Data dodania: 4 lata temu Oceń: 10 + / -
Witam
Oświadczenie napisane bez żadnych konkretu... Uważam, że tylko i wyłącznie w celu zamydlenia oczu i sprawie. Dokumenty z podpunktów: 1, 2, 3 nie przedstawiają w żaden sposób, że została wykonana kontrola ilościowa. Podpieranie się tylko tym, co przedstawia nam sprzedawca nie jest w żadnym oświadczeniem i usprawiedliwieniem, a tym bardziej jasną i czytelną informacją zwrotną na zarzut, jaki został przedstawiony.
Czy jest dokument przedstawiający wykonaną kontrolę z danego zarybienia?
Może najwyższy czas ogłaszać oficjalnie termin zarybień? Nie urywać tego przed nami, bo uważam, że jeśli ktoś tak robi to albo jest leniwy albo ma coś do ukrycia, a płacimy za to my wędkarze i mamy pełne prawo do kontroli .
W Opolu koledzy zrobili porządek bo byli i sami sprawdzili.